Opuszczamy Korinos i ruszamy na południe. Katerini, Platamonas, Tempi…

Zatrzymujemy się na jednym z parkingów i idziemy na spacer.

Dzięki przepływającej rzecze i zieleni panuje tutaj wspaniały mikroklimat. A sama woda jest brr! zimna 🙂

Idziemy obejrzeć legendarne źródło Dafne…

Tempi to ważne miejsce dla wiernych greckiego kościoła prawosławnego. Szanujemy religijny pluralizm, zapalamy więc i swoją świeczkę.

Wracamy do kampera i ruszamy dalej.

Kolejny przystanek: Termopile

Tym razem jednak pomnik zostawiamy w spokoju, udajemy się do położonej po drugiej stronie ulicy tablicy pamiątkowej poświęconej poległym tutaj Spartanom.

Napis na tablicy, tzw. epigram Simonidesa, głosi: “Przechodniu, powiedz Sparcie, tu leżym jej syny,
prawom jej do ostatniej posłuszni godziny”…

Na dłuższą chwilę zjeżdżamy z autostrady, by zobaczyć coś więcej niż barierki drogowe 😉

Po drugiej stronie zatoki widać wyspę Evia…

Docieramy do naszego ulubionego kempingu Nea Kifissia. Witają nas koty 🙂

Największą atrakcją kempingu jest basen 🙂

Dziewczyny nie wychodziły z wody, my obserwowaliśmy je z leżaków.

Po powrocie do kampera naprawdę głodni usiedliśmy do kolacji, która była preludium do spokojnego, leniwego wieczoru…

Dodaj komentarz

Your email address will not be published.

You may use these <abbr title="HyperText Markup Language">html</abbr> tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

*

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.