Dzisiaj znaleźliśmy się na trawiastym parkingu z możliwością nocowania w Brussa nieopodal Caorle.
Ruszamy na tutejszą plażę, nad którą podobno powiewa niebieska flaga 🙂
Malownicze dojście przez wydmę na plażę, która spełnia nasze wszelkie oczekiwania.
Po obiedzie wróciliśmy jeszcze na plażę, magnesem były muszelki, występujące tutaj w bardzo szerokim asortymencie 😉
Ale przede wszystkim spacery i beztroskie leniuchowanie 🙂
Tylko te promy do i z Wenecji spokoju nie dają! 😉