Z Cortony jedziemy prosto do Castiglione del Lago. To już Umbria.
Ładny parking dla kamperów. Niestety mimo iż nad jeziorem nijak się tutaj wykąpać. Śniadanie na dworze smakuje jednak znakomicie, a później czas nic-nie-robienia.
W końcu czas się ruszyć!
Stare Miasto otoczone jest murami. Zanim pospacerujemy wewnątrz zobaczymy ekspozycję muzealną.
Najciekawsza okazuje się prezentacja multimedialna o historii miasta i regionu.
Następnie idziemy na mury.
Zrobimy jeszcze zakupy i… tyle. Miasteczko nieduże, ale z pewnością zapadnie w naszej pamięci.