Categories Grecja via Wenecja '2011
wczoraj wieczorem wystąpiła przerwa w dostawie prądu i mieliśmy przymusowy odpoczynek. bez prądu nie da się ani prasować, ani wertować stron internetowych mogliśmy się więc położyć spać po 21... obudziliśmy się wypoczęci :)
dziewczyny wysłaliśmy do szkoły, sami robiliśmy ostatnie zakupy i końcowe przygotowania do wyjazdu. o 11 poszliśmy żegnać rok szkolny u naszej "zerówkowej" Marianny, o 13 zjedliśmy obiad u babci... żegnaj nam Gdańsku, witaj Hellado!