Rok temu, po pierwszym wyjezdzie do Grecji mialam wiecej do napisania na zakonczenie relacji. Byly dziewicze emocje, bardzo silne…dluzej tez dochodzilismy do siebie po powrocie.
Tym razem wiedzielismy do czego jedziemy (a wlasciwie wracamy), za czym tak tesknilismy rok caly! Stalismy sie odwazniejsi w kontaktach miedzyludzkich i bardziej interaktywni;)
Ogrom pozytywnych obserwacji dostarczyly nam nasze corki. Wspaniale reagowaly na przejawy sympatii ze strony Grekow, byly bardzo dzielne w czasie zwiedzania i calej dlugiej podrozy! Sa juz naprawde wytrawnymi turystkami:)
Czesto slyszymy (co dziwne- od osob, ktore sporo podrozuja), ze nie warto takich malych dzieci brac na wyjazdy bo i tak niewiele beda pamietaly…coz, mamy zupelnie inne zdanie!
I w sumie nie jest istotne ile zapamietaja- wazne, ze ucza sie zycia, ze ksztalca sie (do kazdej podrozy sa wczesniejsze przygotowania: ksiazki, filmy, muzyka, mapy, jezyk itd), ze poznaja inna kulture, innych ludzi, inna kuchnie. Obie pokochaly Grecje rownie mocno jak my:) Obie chca dalej razem z nami poznawac swiat!
Przyznajemy otwarcie, ze my tez zyskujemy wiele majac mozliwosc patrzec ich oczami- odnajdujemy wtedy nasze wewnetrzne dziecko i jego pierwotny zachwyt rzeczami prostymi…malymi.
Zachecam do poznawania swiata razem z dzieciakami- ten czas juz nie wroci, dzieje sie tu i teraz:)
Pozostaje z nadzieja, ze opis wyprawy nie znudzil,a niezdecydowanych zachecil do wyjazdu do Grecji. Dziekuje wszystkim poprzednikom za ich relacje, ktore zawsze z uwaga czytam i stanowia one ogromna pomoc w planowaniu naszych podrozy.
Sas efcharisto kai antio!
Rewelacyjny opis wyprawy i fenomenalne z wyczuciem zdjęcia!!! Pozdrawiam gorącoz równiez pasjonat z 3-miasta.
dziękujemy za bardzo miłe słowa i również pozdrawiamy 🙂
Wspaniałe wakacje..! ,cudowne wakacje z dala od turystycznych kurortów najpiękniejszy sposób na zwiedzanie świata , bardzo wam zazdroszczę i czekam na nowe wyprawy, Pozdrawiam i życzę powodzenia ,
Super przygida 🙂
Czytałam z zaciekawieniem.
Pozdrawiam gorąco :)))