Wczesna pobudka, śniadanie i czym prędzej autobusem do miasta. W Atenach nawet grafitti przeszkadza nam jakby mniej 😉

Czeka nas krótki spacer i wylądujemy w Kerameikos, starożytnej nekropolii oraz antycznej dzielnicy rzemieślników wyrabiających ceramikę.

Zwiedziliśmy również nieduże, ale bardzo interesujące muzeum.

Dzisiejsze zwiedzanie zaczęło się bardzo przyjemnie, następna będzie Agora – ślady przeszłości i wspaniała roślinność.

Szczególne wrażenie robi na nas świetnie zachowana Świątynia Hefajstosa.

Agora Agorą, ale ten Akropol w tle 🙂

Cóż, zostawiamy Ateny i wracamy na kemping. Jemy obiad, pakujemy się i wyjeżdżamy. W planie mamy pewną bardzo spektakularną atrakcję… Oto ona…

Nic wielkiego, myślicie? Pogadamy później, a tymczasem kilka ujęć z drogi.

Sounion i Świątynia Posejdona, koniecznie o zachodzie słońca. Trzeba tu być!

 

To tutaj Lord Byron stworzył słynne graffiti 😉

graffiti Lorda Byrona w Sounion
(zdjęcie ze strony www.athensguide.com)

Wszyscy jak jeden mąż czekamy na zachód 🙂

Ola nie potrafi robić nic 🙂

Słoneczko ciągle na niebie.

O nie! Schowało się! Atmosfera dziwnie radosna – a co jeśli jutro się nie pokaże? 😉

Rozchodzimy się (wykopaliska czynne do zachodu słońca).

Ostatni rzut oka i niestety wychodzimy.

Ale to nie koniec! Będziemy tutaj nocować!

Taki mamy widok:

Dodaj komentarz

Your email address will not be published.

You may use these <abbr title="HyperText Markup Language">html</abbr> tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

*

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.