Loading...

Pobudka wcześnie rano, żeby mieć cały dzień na rozpakowywanie się. Dziewczyny schodzą z alkowy, ale będą mogły jeszcze podrzemać w czasie jazdy.

Droga do Gdańska trwa 1,5 godziny. Nic już nas nie może zaskoczyć… Niestety przed Kościerzyną jakiś nieodpowiedzialny kierowca na łuku drogi wjeżdża na nasz pas jezdni i zahacza nam o lusterko. Nic nie mogę zrobić, cieszę się tylko, że nie uszkodził zabudowy!

Niestety nawet się nie zatrzymał! Całe szczęście koszt naprawy nie powinien być duży. Z Grecji wracamy bez piątego biegu i bez lusterka, za to z bagażem wspomnień. Oby wystarczyło ich do następnych wakacji…

Dodaj komentarz

Your email address will not be published.

You may use these <abbr title="HyperText Markup Language">html</abbr> tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

*

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.