Port i plaża w Nea Styra są sympatyczne, jednak nie na tyle by tu zostać – nie mamy zbyt dużo czasu tego roku.
Weryfikujemy nasze wcześniejsze plany i nie będziemy penetrować południowego krańca wyspy. Postanawiamy wybrać sobie jakąś plażę w okolicy, wybór padł na Limnionas.
Wiele godzin spędzamy tutaj prawie sami.
Podoba nam się tutaj bardzo. Dzień spędzamy na leżakowaniu, dziewczyny się bawią.
Każdy z kamyków to odrębna opowieść 😉
Kąpielom też nie było końca… Wspaniały dzień w Limnionas!