bo do Grecji za daleko, czyli Italia 2015

Dzień szósty, siódmy i ósmy – Brussa (Caorle)

Dzisiaj znaleźliśmy się na trawiastym parkingu z możliwością nocowania w Brussa nieopodal Caorle.

Ruszamy na tutejszą plażę, nad którą podobno powiewa niebieska flaga 🙂

Malownicze dojście przez wydmę na plażę, która spełnia nasze wszelkie oczekiwania.

Po obiedzie wróciliśmy jeszcze na plażę, magnesem były muszelki, występujące tutaj w bardzo szerokim asortymencie 😉

Ale przede wszystkim spacery i beztroskie leniuchowanie 🙂

Tylko te promy do i z Wenecji spokoju nie dają! 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.