Categories Romantycznym Szlakiem '2010 (Niemcy)
nasz czas szybko się kończył (Ola musiała wracać do pracy), a pogoda ewidentnie się zepsuła- po Rothenburgu wszystko wypadnie blado... nie bacząc na to po obiedzie ruszyliśmy przed siebie. minęliśmy Schillingfurst, ale nie zatrzymywaliśmy się na dłużej. naszą uwagę znowu zwróciły koty.
jechaliśmy dalej trasą w kierunku Wurzburga, ale bez entuzjazmu. w końcu podjęliśmy decyzję: jedziemy do Bamberga (podobno ładne miasto). dotarliśmy w deszczu. pół godziny szukaliśmy miejsca do zaparkowania w centrum, ale nic to nie dało więc wróciliśmy na wypatrzony wcześniej stellplatz (N 49 53 10,39 E 10 54 11,37)