bo do Grecji za daleko, czyli Italia 2015

Dzień trzynasty, przedpołudnie – Werona

Na koniec naszej wycieczki zostawiliśmy sobie Weronę. Znaleźliśmy tutaj dobrze zapowiadający się parking dla kamperów.

Dzień trzynasty, popołudnie – Werona

Po obiedzie ruszyliśmy na drugi spacer po Weronie.

Dzień czternasty, powrót

Z Werony wyjechaliśmy skoro świt. Włoski odcinek drogi powrotnej nie przykuł specjalnie naszej uwagi i poza kilkoma pałacami/zamkami nie zapisał się trwale w naszej pamięci.