• przed sezonem na Mazurach

    sezon karawaningowy czas zacząć

    Koniec kwietnia to najwyższy czas na rozpoczęcie wędrówek z przyczepą. W tym roku na pierwszy ogień poszły Mazury. Mimo wspaniałej pogody ograniczeniem był czas, w którym się wybieraliśmy- maj za pasem, ale większość kempingów jeszcze nieczynnych, Atrakcje turystyczne i rozrywkowe w najlepszym wypadku działają na “pół gwizdka”, ale zaryzykowaliśmy 😉 Mimo ostrzeżeń z forum karawaning.pl, że kemping “Ostoja Stara Baśń” w Kosewie jest dosyć głośny (położony tuż przy drodze nr 16 między Mrągowem a Mikołajkami) właśnie tam się skierowaliśmy. Kemping jako jedyny w okolicy oferował coś naszym dzieciom; nie byle huśtawkę czy piaskownicę, ale w miarę przyzwoity plac zabaw. Wybór okazał się bardzo dobry, ale o tym w osobnej notce.…

  • przed sezonem na Mazurach

    Ostoja Stara Baśń

    W piątek wczesnym rankiem obudziliśmy się na kempingu. Spało się świetnie. Nie słyszeliśmy w ogóle przejeżdżających aut, ani psów- nikogo. Byliśmy jedynymi gośćmi tej nocy, za towarzystwo mieliśmy tylko właścicieli i panią z obsługi. Stała jeszcze jedna przyczepa, ale ona tutaj chyba zimuje. Sam kemping prezentuje się dobrze, od samej bramy wjazdowej aż do pensjonatu, który poza sezonem służy również jako recepcja. Witają nas tutaj dawnym pozdrowieniem: Informacja dla tych co nie zauważyli kamer: Fakt, czujemy się tutaj w tych dniach bezpiecznie. Niestety kemping nie należy do najtańszych, za to wszystko tutaj jest bardzo oryginalne i stylowe, wykonane zostało z drewnianych bali i drewna, nawet dachówka. Centralnym punktem jest budynek…

  • przed sezonem na Mazurach

    okolice Kosewa- dzień pierwszy

    Na kempingu byśmy się chyba zanudzili, dlatego w planie było kilka wycieczek, celem pierwszej był Park Dzikich Zwierząt. W drodze do Kadzidłowa zboczyliśmy do Mikołajek. Miasteczko sympatyczne tylko Hotel Gołębiewski to jakaś pomyłka- niezgrabny moloch nie pasujący zupełnie do tego miejsca. Zatrzymaliśmy się w rynku miasteczka, które szykowało się do sezonu- sprzątanie, malowanie ławek, renowacja fontanny… turystów bardzo mało albo jeszcze spali 😉 w oczy rzucił nam się lokal firmowany przez Wojciecha Malajkata. centralne położenie, znane nazwisko, atrakcyjny wygląd to chyba emerytura dla pana Wojtka? restauracja, pokoje gościnne i kino sezonowe- fajny pomysł. Ale rynek nie jest najważniejszym miejscem Mikołajek, stąd bardzo blisko do mariny, której pomosty zapełnione są prawie…

  • przed sezonem na Mazurach

    okolice Kosewa- dzień drugi i ostatni

    na drugi dzień pobytu na Mazurach zaplanowaliśmy wycieczkę na północ- do wojennej kwatery Hitlera oraz do zakonu jezuitów. wyjechaliśmy dosyć wcześnie, żeby się później nie musieć nigdzie spieszyć. musieliśmy jeszcze dokonać drobnych zakupów w Lidlu oraz podjechać do bankomatu, bo atrakcje turystyczne ciągną po kieszeni ;-( postanowiłem wykorzytać nawigację do znalezienia bankomatu i niestety baza POI z Miplo okazała się uboga, najbliższe bankomaty minimum 15 km od Mrągowa, a w samym Mrągowie 2 banki. ruszyliśmy w kierunku pierwszego z nich, ale zaryzykowałem poszukiwanie na własną rękę i dosyć szybko żona wypatrzyła bankomat. Jak najbardziej mi odpowiadał, bo bezprowizyjny, ale uczy to, że warto aktualizować bazę POI w nawigacji 🙂 droga…